Ostatni taki ojciec
Autor: Łukasz Drewniak, „Dziennik”, 03.04.2009
Reżyser ma rzadki dar łączenia tradycji offu z rzemiosłem aktorskim. I talent do wynajdywania elastycznych metafor, wewnątrz których rozpychają się jego spektakle. W „Ostatnim takim ojcu” najlepszy pomysł inscenizacyjny Łukasza Witt-Michałowskiego nie dotyczy sceny, tylko widowni. (…) Kolczaste obrazy zostają w głowie.