Ponowne zjednoczenie Korei
Autor: Waldemar Sulisz, Dziennik Wschodni, 2017.03.27
„Ponowne zjednoczenie Korei” to klarowny, czysty, doskonale zrobiony i zagrany spektakl o Miłości. Jej braku i tęsknocie za nią.
Autor: Waldemar Sulisz, Dziennik Wschodni, 2017.03.27
„Ponowne zjednoczenie Korei” to klarowny, czysty, doskonale zrobiony i zagrany spektakl o Miłości. Jej braku i tęsknocie za nią.
Autor: Marta Zgierska, „Nowa Siła Krytyczna”, 15.03.2009 Spektakl wybrzmiewa jako nieustanne pytanie o przeszłość, przyszłość i najbardziej chwiejne teraz. O teraz nie ustabilizowane, wciąż kształtujące się. Tekst dramatu jest mocny, pełen wypowiedzi niewybrednych, wskazujących na duże ograniczenia emocjonalne rozmówców. Świat sceniczny przeszyty jest strachem, napięciem kumulującym się w bohaterach.
Autor: Marta Zgierska, „ZOOM”, 02.03.2009 (…) Aktorzy, niezależnie od ich doświadczenia, są doskonale dobrani do ról, w które wchodzą bardzo głęboko i bez wyjątku tworzą kreacje udane. Przy zderzeniu tekstu z ich predyspozycjami uzyskujemy całość dobrze nakreśloną, nie posiadającą w sobie nuty fałszu. Między bohaterami wciąż narastają kontrasty. Dodatkowo rola tytułowego ojca zostaje rozszczepiona, przez…
Autor: Andrzej Molik, „Moliqultura osobista”, 4.11.2012 Dialog… Porozumienie… Próby… Już pierwsza scena Aporii’43 w reż. Michałowskiego, w której aktorzy (z polskiej strony m.in. znana już nam Alina Czyżewska i podpora InVitro Dariusz Jeż, oboje występujący na Konfrontacjach jeszcze w dwóch innych – różnych! – spektaklach) zaczynają wreszcie grać, jest wyrazem nadziei na taki dialog. Oglądamy…
Autor: Marek Rybołowicz, Nowy Tydzień, 2017.04.27 Mamy w tej sztuce do czynienia z siłą afektu, który niczym tsunami idzie przez świat ludzi pozornie uporządkowanych, druzgocząc ich dotychczasowy ład.
Autor: Teresa Dras, „Kurier Lubelski”, 16.02.2009 (…) Witt-Michałowski pokazał, że umie grać w tę skomplikowaną grę, jaką jest teatr. Korzystając z pustej przestrzeni dawnych warsztatów samochodowych, przesuwał scenę, a z nią publiczność, jak mu się podobało. (…) Nie można nie wspomnieć o roli Tomasza Bazana, tancerza butoh, który dopowiedział do tego spektaklu coś bardzo ważnego….
Wszyscy jesteśmy sądem, czyli o kamienowaniu, które wygrywa z Kazaniem na Górze Autor: Paweł Krysiak, „Wyborcza.pl”. Bóg miłosierdzia umarł, został tylko ten drugi. W zasadzie pierwszy. Ten od kamienowania – mówi sędzia Wieczorek, jeden z bohaterów spektaklu „Hańba”, który powstał w lubelskim teatrze Scena InVitro. W piwnicach Centrum Kultury możemy oglądać pierwsze odsłony projektu Sceny…