Bad
by Grzegorz Józefczuk, Gazeta Wyborcza, 2009.12.22
The makers of the play "Bad" have created a neat and clear play, one without exceed of banditism but also exceed of moralizing.
by Grzegorz Józefczuk, Gazeta Wyborcza, 2009.12.22
The makers of the play "Bad" have created a neat and clear play, one without exceed of banditism but also exceed of moralizing.
Autor: Waldemar Sulisz, „Dziennik Wschodni”, 16.02.2009 (…) Aktorzy to największe zaskoczenie po najnowszej premierze Łukasza Witt – Michałowskiego. Młodzi aktorzy znakomicie mówią. A to jak grają, często dorównuje, często przewyższa zawodowy teatr. (…) W Lublinie robi się dużo spektakli. Lepszych lub gorszych. Tylko, że większość z nich jest zupełnie oderwanych od życia. Jeden spektakl Łukasza…
Teatr jak wywoływanie duchów. Nie-obecności Ludwika Margulesa (recenzja) Autor: Sylwia Hejno, Dziennik Wschodni ,16.10.2020 „Margules. Nieobecność” w reżyserii Łukasza Witt-Michałowskiego to spektakl-opowieść o nieżyjącym już twórcy teatru, który w Meksyku uchodzi za jednego z najwybitniejszych, a w Polsce jest zupełnie nieznany. A cóż to za nazwisko, Margules? Polskie, żydowskie, meksykańskie? Tę historię rozpoczyna kryzys tożsamości,…
Majstersztyk reżyserii i koncert gry aktorskiej Autor: Grzegorz Józefczuk, Gazeta Wyborcza, 03.10.2006 Majstersztyk reżyserii i koncert gry aktorskiej. Tak najkrócej można ocenić lubelską realizację sztuki Irlandki Marie Jones „Kamienie w kieszeniach” (…). A że scenariusz rozpisany został na dwóch aktorów, Bartłomieja Kasprzykowskiego i Szymona Sędrowskiego, grających w sumie 14 ról, lepiej powiedzieć, że to concerto…
Autor: Marta Zgierska, „Nowa Siła Krytyczna”, 15.03.2009 Spektakl wybrzmiewa jako nieustanne pytanie o przeszłość, przyszłość i najbardziej chwiejne teraz. O teraz nie ustabilizowane, wciąż kształtujące się. Tekst dramatu jest mocny, pełen wypowiedzi niewybrednych, wskazujących na duże ograniczenia emocjonalne rozmówców. Świat sceniczny przeszyty jest strachem, napięciem kumulującym się w bohaterach.
Autor: Marek Rybołowicz, Nowy Tydzień, 2017.04.27 Mamy w tej sztuce do czynienia z siłą afektu, który niczym tsunami idzie przez świat ludzi pozornie uporządkowanych, druzgocząc ich dotychczasowy ład.
Autor: Katarzyna Łupińska, Internetowy Magazyn „Teatralia”, nr 144/2015, 10 lipca 2015 Witt-Michałowski udowadnia – nie po raz pierwszy zresztą – że w jego teatrze poważne tematy świetnie sobie radzą bez nadętego patosu.